Overlock Texi Pierrot

Overlock Texi Pierrot

Jakiś czas temu otrzymałam od firmy Strima overlock Texi Pierrot. Pierrota miałam przetestować. Sama posiadam overlock innej firmy, a na zajęciach w szkole szyłam na przemysłowym overlocku. Miałam zatem dzięki temu możliwość porównania tych maszyn.
Zszywałam i obrzucałam na Pierrocie różne tkaniny, zaczynając od dzianin, kończąc na ekoskórkach elastycznych.

Jak wiadomo overlock to maszyna bardzo przydatna do tkanin elastycznych, co pomaga zachować elastyczność szwu.

Żadna tkanina nie sprawiała mi problemu i Pierrot bardzo dobrze sobie z każdą radził. Miałam drobny problem z  przyszywaniem cekinów na siatce, ale spowodowany był on łamaniem się igieł, na co nie ma rady J
O Pierrocie będę pisać w samych superlatywach, bo trudno się do czegoś przyczepić.
Cena 1075 zł, to nie dużo jak na taką maszynę. A jak wiadomo jest użyteczna do szycia dzianin  lub obrzucania tkanin, dając dzięki temu wrażenie profesjonalnego wykończenia tkaniny.
Maszyna wygląda zgrabnie, jest mała i lekka do tego cicho pracuje i nie zajmuje dużo miejsca.
Posiada wszystkie cechy, które mieć powinna: nożyk do obcinania tkaniny, mereżkę do obrzucania tkaniny.
Obsługa jest bajecznie prosta. Wszystko można samemu ustawiać i przestawiać bez większych problemów.
Zakładanie nitek jest bardzo intuicyjne. Wszystko zaznaczone jest kolorami na obudowie maszyny dzięki temu bez problemu przeciąga się nitkę w odpowiednich miejscach. Pamiętam, że przy moim overlocku trwało przynajmniej pół roku, zanim odkryłam jak poprawnie zakładać nici J
Jeśli czegoś nie uda się ogarnąć samodzielnie, to jest jeszcze instrukcja obsługi, która w przeciwieństwie do instrukcji od mojego overloka, została bardzo czytelnie napisana.
Czego zabrakło mi przy tej maszynie? Przyzwyczajona do mojego overlocka, zabrakło mi pojemnika na odpady, do którego wpadają ścinki tkanin, obcięte przy nożyku i nożyka do obcinania nitki.. Ale myślę sobie, że to tylko kwestia przyzwyczajenia.

Maszyna Texi Pierrot dostępna jest na stronie Strimy.

Serdecznie pozdrawiam :)

Madame Lala
Off Fashion Kielce

Off Fashion Kielce

Off Fashion Kielce 11/2013 

Był konkurs i już po. Zostały pewne przemyślenia i otwarte pytania. Czy szanowna jury jest wstanie ocenić obiektywnie 110 kolekcji , bez jakiekolwiek przerwy? Dlaczego niektóre kolekcje zostały zaprezentowane 2 razy? Dlaczego moje modelki były na maxa poganiane? Mój pokaz trwał półtora minuty, a niby na każdego projektanta przypadały 3 minuty.
Dlaczego w tym roku modelek było 3 razy mniej niż w poprzednim roku ? Co robią kolekcje retro na Offie ? Które to, dostały się do finału i jeszcze otrzymały wyróżnienie? Kolesiostwo? Po co w takim razie temat przewodni konkursu? Alchemia.

Czy to jest Off ? I czy nawiązuje do tematyki ,,Alchemia" ?
zdjęcie pochodzi ze strony Off Fashion .

Za kulisami

Za kulisami gorąco, jedna z projektantek by osłabić konkurencję, postanowiła zalać buty modelek wodą i nie byłam to ja :) Brawa za pomysłowość !!
Bardzo dziękuję mojej ekipie za wsparcie i słowa pociechy, ja i tak uwielbiam to co robię a cała reszta jest nieważna :)

Gratuluję tym co słusznie wygrali .

Pozdrawiam 
Madame Lala

zdjęcia - Isabell

Jestem Bogiem

Jestem Bogiem




coat - by Madame Lala / bluza - www.PersuMall.com / legginsy - by Madame Lala

zdjęcia - Piotr Kowalczyk

W tym tygodniu dużo się wydarzyło, już po Offie, niestety wyszło jak zawsze ale o tym następnym razem.
Ale w tym tygodniu przekonałam się co to znaczy przyjaźń i kto jet bliski mojemu sercu, tym osobom serdecznie dziękuję.

Buziaki Kochani :)

Madame Lala
turquoise dress

turquoise dress


dress - by Madam Lala
na sprzedaż

tkanina pochodzi ze sklepu Textilmar
modelka - Marysia

A ja wyruszam dzisiaj do Kielc na Off Fashion, trzymajcie za mnie kciuki w ten piatek :)
Przy okazji zatrzymam się u znajomych, Dżasty i Daniela, których to serdecznie pozdrawiam, będzie granda!!!

Całuję Was Kochani :)

Wasza

Madame Lala
Copyright © 2014 Kaycat&Isabell , Blogger