Black dress
...................a jednak, a jednak znowu pokażę wam coś co sama uszyłam. Mało w mojej szafie czarnych sukienek, może dlatego że czarny źle mi się kojarzy, z ciemnością, ze smutkiem, dlatego w podświadomy sposób wybierałam kolorowe tkaniny, lub ze wzorami.
No ale przecież każda szanująca się kobieta powinna mieć kilka czarnych sukienek w swojej szafie, no bo może się przydać na specjalne okazje gdy nie mamy już naprawdę co na siebie włożyć a taka mała czarna zawsze zda egzamin.
No ale przecież każda szanująca się kobieta powinna mieć kilka czarnych sukienek w swojej szafie, no bo może się przydać na specjalne okazje gdy nie mamy już naprawdę co na siebie włożyć a taka mała czarna zawsze zda egzamin.
sukienka- Diy :) / rajstopy - Fiore / marynarka - Top Secret
tkaniny - sklep - textilmar
Pomysł na sukienkę zrodził się dzięki Burdzie 12/2012 mod.127, sukienka moja jest znacznie dłuższa ale ponieważ chciałam wam jeszcze pokazać te oryginalne rajstopki, musiałam ją troszkę do zdjęć podwinąć.
I jeszcze jedno na koniec chcę wam wszystkim bardzo podziękować bo nakarmiliście mnie pozytywną energią a z szycia nie chcę na razie rezygnować, to sprawia mi zbyt dużą przyjemność, wiec nie martwcie się, jeszcze nie znikam :)
całuję LaLa :)
gdybym była facetem i zobaczyłabym Cię w tej sukiece to zapewne nie spałabym całą noc... :)
OdpowiedzUsuńJako dziewczyna/krawcowa powiem, że to kolejny czadowy projekt :)
bardzo kobieca!! projekt super:)
OdpowiedzUsuńkolejny świetny projekt, który wyszedł z pod twoich rąk ;) jestem pod coraz większym wrażeniem :)
OdpowiedzUsuńWOW ! :O Jestem pod ogromnym wrazeniem! Zazdroszcze figury, postu! :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i dodaje do obserwowanch!
Przepiękne rzeczy tworzysz i doskonała jesteś w roli modelki.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Komentarz pod poprzednim postem zaginął gdzieś w czeluściach internetu, więc piszę ponownie, że każdy ma gorsze i lepsze dni, jednemu coś się spodoba, innemu nie, ale powinnaś robić to co lubisz i umiesz - SZYĆ!
OdpowiedzUsuńJa pozostanę wierną wielbicielką Twoich sukienek retro(zwłaszcza tej białej z czarnym ornamentem koronkowym).
Pozdrawiam :)
Kuszaco i bardzo seksownie!!!!! Uwielbiam !!
OdpowiedzUsuńO matko nie mogę pokazywać tych zdjęć Mężowi bo by poślinił monitor - te rajstopy są szalenie seksowne i idealnie pasują do sukienki!! Zestaw na walentynki :))) Ojjj straszliwie seksowny ciuszek!
OdpowiedzUsuń:D też nie chcę LALI pokazywać mężowi! Ta kreacja jest super seksowna, ale nie wulgarna! Po prostu kwintesencja kobiecości:)
UsuńZgadzam się z Sus, też nie chcę Cię pokazywać mężowi:) Ta kreacja jest bardzo seksowna, ale nie wulgarna! Kwintesencja kobiecości! A! I w głowie ciągle mam ten zestaw: czerwona welurowa bluzka, delikatna spódnica, ostry makijaż. Myślę że młodzież osiągnęła efekt, jakim jest dotarcie do widza. Gratuluję Im i Tobie:)
UsuńObłędna :) A jakie nogiii, pozazdrościć :)
OdpowiedzUsuńTak patrząc na kolejne Twoje zdjęcia myślę sobie, że bardzo źle by się stało, gdybyś szyć przestała, bo szyjesz cuda cudeńka :) powtórzę się może, ale uwielbiam Twój styl :)
OdpowiedzUsuńmmm przepyszny strój :D góra nawet w wersji - bluzkowej skradła by moje serce, a tak to już szczyt szczytów! :D
OdpowiedzUsuńSuper! jestem pod wrażeniem. Akurat ja nie lubię takich rajstop i zmieniłabym je na gładkie, ale same ciuchy rewelacja. Spódnica po prostu powalająca, bluzka też. Jeden z lepszych Twoich wieszaków!
OdpowiedzUsuńCzarny to klasyka, ja uwielbiam czarne ciuchy, zawsze wyglądają elegancko, i wyszczuplają optycznie.
Włąsnie mam odnośnie cekinów pytanie. Jak je szyjesz to nie pękaja na pół? Czy ustawiasz ścieg tak żeby trafiał w sam srodek oczka gdzie zazwyczaj jest dziurka w cekinie?
Akurat tę dzianinę z tymi cekinami była łatwa w szyciu, nie ma gęsto cekinów. Jedyne co źle zrobiłam to powinna być podszewka pod ten materiał, bo gryzie. Nie mam specjalnej techniki szycia cekinów, pewne jest że przy szyciu takiej dzianiny trzeba się liczyć z złamana igłą.
UsuńA zapomniałam zapytac o pasek. Gdzie można taki dostac? jest rewelacyjny :D
OdpowiedzUsuńPasek ten mam już około 4 lat i nie ma na nim żadnej nazwy, był kupiony w małym butiku, niestety nie pamiętam gdzie.
UsuńBardzo, ale to bardzo seksowna sukienka:) Idealna na zbliżający się dzień 14.02 :)
OdpowiedzUsuńSam SEX! Lala, I love you :)
OdpowiedzUsuńLala uwielbiam twoje modne i mega sexi stylizacje! kolejny raz wyglądasz super i udowadniasz, ze czern ne jest nudna!
OdpowiedzUsuń♥♥ pozdrawiam kochana:* OLA
Seksi jest! ale ciekawa jestem jaką ma długość naprawdę ta sukienka.
OdpowiedzUsuńDo kolana, ale właśnie ją nieco skrócę :)
UsuńWyglądasz mega kobieco, pociągająco i zmysłowo:)))
OdpowiedzUsuńWygladasz pięknie jak zawsze:) Genialna spódniczka i rajstopy:)
OdpowiedzUsuńŚliczna a oprócz tego ładnemu we wszystkim ładnie więc efekt końcowy naprawdę na plus. Jak w końcu skończę dietę i osiągnę figurę idealną, też wzbogacę moją szafę o takie seksowne sukienki ;).
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam LaFaMi
o! to piąte zdjęcie , rewelacyjnie na nim wyglądasz ! :) bardzo sexy
OdpowiedzUsuńi to udo :P mój tez by poślinił monitor hahahah
świetna sukienka :)
jejki, prześwietna spódnica i mega sexi rajtki
OdpowiedzUsuńxoxo
CUDOWNA!!! ma wszystko co chciałabym mieć :) skóra, klasyczna czerń i baskinka :) istna rewelacja!!! no i kocham Twój makijaż :) zawsze perfekcyjny :) pozdrawiam i szyj szyj szyj bo jesteś do tego stworzona kobieto :)
OdpowiedzUsuńpiękna jest! sama taką bym chętnie założyła :) genialne rajstopki!
OdpowiedzUsuńajj genialnie!
OdpowiedzUsuńTwoja mała czarna to mistrzostwo! A Twoja mała czarna na Tobie to obłęd! Kocham <3
OdpowiedzUsuńDziękuję wam kochane, cieszę się ze wam się spodobała, mam nadzieję że długo mi posłuży i że kilku osobnikom serce w niej złamię :))
OdpowiedzUsuńojej no proszę , według tego modelu też szyłam sukienkę i góra jest identyko - a dół mój czerwony ale też dałam baskinkę , w sumie to nawet dwie :)Co do tej dzianiny i cekinów, to można cekiny przy linii szwu poodcinać , wtedy nie gryzie więc nie trzeba podszewki.
OdpowiedzUsuńNo tak, ale ona gryzie od wewnętrznej strony :)
UsuńKurcze serio, bo mnie też się wydaje, że mamy tą samą tkaninę, ja kupiłam w textilmar. I jak nie docięłam tych cekinów to rzeczywiście drapało, ale jak to poprawiłam to w sumie mnie nic nie drapie. W sumie szkoda, bo bardzo fajna ta dzianina.
Usuńo LaLa ;) super
OdpowiedzUsuńbrak słów♥
OdpowiedzUsuńCo tam kiecka, nikt nie patrzy na kieckę :) Wszyscy gapią się na te wspaniałe NOOOOOOGI :)
OdpowiedzUsuńsukienka jest piękna :)
OdpowiedzUsuńnie wiem, czemu nie lubisz czarnego- ja ubieram się tylko w ciuchy w tym kolorze :D
świetne zdjęcia! cudownie wyglądasz!
OdpowiedzUsuńTeż jestem zdania że to jest obowiązkowy strój :-) swoją drogą ja uwielbiam szyć takie sukienki " małe czarne "
OdpowiedzUsuńrajty są genialne :D
OdpowiedzUsuńhttp://e-lisu.blogspot.com/
Sukienka bajeczna też mi się taka marzy, elegancki klasyk ale z pazurem!
OdpowiedzUsuńMoim zdaniem w czerni wyglądasz świetnie. Bardzo elegancko, a ta sukienka w żaden sposób nie kojarzy się ze smutkiem :)
OdpowiedzUsuńPiękna ta sukienka i świetnie w niej wygladasz :-))) Poza tym pasuje Ci taka fryzurka :-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
http://misskitin.blogspot.com/
Jestem zauroczona! :) Sukienka naprawdę piękna!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
agenss.blogspot.com
Świetna stylizacja, ponadczasowa czerń znów górą:)
OdpowiedzUsuńSukienka jest MEGA sexiiii :) Pozdrawiam
Świetna stylizacja, ponadczasowa czerń górą:)
OdpowiedzUsuńSukienka jest MEGA sexiii :) pozdrawiam
..a nie mowiłam ? ;-) w czerni Ci super - zwłaszcza takiej trochę rockowej - możesz dolożyć więcej czarnego do garderoby
OdpowiedzUsuńniepotrzebne obawy, bo w czerni wyglądasz zjawiskowo... generalnie blondynka w czerni olśniewa
OdpowiedzUsuńrewelacyjnie to malo powiedziane <3
OdpowiedzUsuńJestem fanką Pani pomysłów i kreatywności, ale moim zdaniem niestety w tym zestawie wygląda Pani bardzo wulgarnie (nie mylić z seksownie). Nie wiem nawet kiedy i gdzie taką kusą spódnicę można założyć, bo przecież jakby coś trzeba by było, nie daj boże, podnieść to robi się "widowisko", a chyba nie o to chodzi.
OdpowiedzUsuńNie wyobrażam sobie,żeby moja Mama coś takiego założyła,a ani tym bardziej ja- młoda 25-letnia kobieta.
Pozdrawiam ciepło i życzę sukcesów
Moj drogi Anonimie ty wiesz jak ja je lubię, jeśli ta sukienka jest dla ciebie za długa to widocznie nie jest ona dla ciebie. A mam 38 lat i jak wyżej pisałam jeśli tak uważnie śledzisz mój blog, to powinnaś doczytać że sukienka ta jest o wiele dłuższa niż na zdjęciach. Dla pani by sie pani dobrze czuła życzę sukienek do kostek.
OdpowiedzUsuńJestes niesamowita!
OdpowiedzUsuńWyglądasz OBŁĘDNIE, całość wygląda fantastycznie! (i absolutnie nie wulgarnie!)
OdpowiedzUsuń