Kobalt

Kobalt

No i jak zwykle siedzę przed kompem :( zamiast na maszynie używać. Maniaczka ze mnie okropna. Sesję zdjęciową przerwała pogoda a wcześniej mój fotograf amator wolał pójść z kumplem na piwo :)), co za brak zrozumienia, taka jest ta moja rzeczywistość , moja pasja przegrywa z piwskiem.
Ale nikt nie mówił że będzie łatwo bo gdyby tak było to wszystko miało by mierne znaczenie.
Dzisiaj wreszcie udało mi się sfotografować mój nowy kobaltowy garnitur, który uszyłam z tkaniny o nazwie Magnus pochodzącej z sklepu Textilmaru. Jedyne co mi przeszkadza w tej tkaninie to że bardzo się elektryzuje, czyli bez podszewki nie wygląda dobrze na gołym ciele.
Ubrałam do tego koronkową bluzkę z lumpa, koronka ta bardzo mi się spodobała, choć bluzka o jeden rozmiar za mała, pomyślałam że jednak spróbuję coś z nią pokombinuję a że bardzo lubię dekolty na plecach, to wyszło to tak :
( p.s. pewnie niektórzy z was stwierdzą że jest na mnie za krótka, ale to cel zamierzony, pokazać troszkę golizny )

                                            garnitur, marynarka, spodnie - model z Burdy
bluzka - Sh
buty - FASHION_QUEEN

Oczywiście mogło być lepiej, inna bluzka, inny materiał, krótsza marynarka, dla mnie jak na pierwszy raz 
kiedy zmierzyłam się z tak skomplikowaną marynarka, jest super.
Ale jestem ciekawa również waszego zdania ?


Pozdrawiam LaLa :)








Copyright © 2014 Kaycat&Isabell , Blogger