Indianka

Indianka

Witajcie, z tej strony ponownie Kasia :)
Mam dla Was kolejną dawkę zdjęć, tym razem z Isą w roli głównej :)
W tej sesji kierowałyśmy się po części motywem indiańskim, którego na chwilę obecną nie wyczerpałyśmy do końca. 
 Jednak nie będę zdradzać na razie co planujemy :)

Przepraszam Was serdecznie, ale mam problem z dodawaniem komentarzy i odpowiedzi do nich. Nie wiem czym to jest spowodowane ale dziękuję za wszystkie miłe słowa :)

Zapraszam wszystkich na moją stronę SIMPYCLEVER :)





















Body - Choies.com / spodenki -Sh - recykling by Isa  / buty - Merg.pl








Plamy

Plamy

I znowu, gdy odwiedziłam blog, który dostarcza mi coraz to nowych inspiracji , to pomyślałam że bardzo chciałabym mieć na lato podobną sukienkę.


Zaraz oczywiście zajrzałam na stronę mojego zaprzyjaźnionego sklepu z tkaninami - Textilmaru.
I wybrałam to:


Do tego wybrałam jeszcze tkaninę o nazwie BAWEGA. Na początku miał być len, później bawełna satynowa ale wszystkie te tkaniny nie były dosyć białe, więc padło na bawegę. Niestety nie jest to tkanina naturalna , którą wolałabym  nosić w upalne dni.

Szycie szło mozolnie i gdy już cieszyłam się że zszyłam górę sukienki, na białej tkaninie pojawiła się czarna plamka!!
Nie, nie, tylko nie to, błagam, co teraz?
Szybko namoczyłam  plamę, zaczęłam płukać, polałam płynem, wsadziłam do pralki.
I przerwa w szyciu, super :(
Gdy pralka skończyła, niestety plama została.
Dzwonię do mamy, mama pomocy, co teraz?
W odpowiedzi usłyszałam słowo ,,Vanish".
Wybrałam się więc do sklepu po ten niesamowity proszek.
Kupiłam kilka rodzajów: w proszku, w żelu.
Zrobiłam pastę, namoczyłam, odplamiałam, prałam i tak nie pomogło.
Plama została
Nie wierzcie w reklamę!!

A to następna plama , która też ma swoją historię do opowiedzenia, ale to innym razem :)
Na każdą plamę jest sposób, niestety nie zawsze vanish , jakie są wasze rady i doświadczenia ?

A tu jeszcze moje nowości.

 buty na szpilce -www.lovelywholesale.com / na koturnie - Mohito

Całuję LaLa :)






sukienka letnia :)

sukienka letnia :)


Witam was serdecznie. :) 
Dzisiaj krótko, nie będę się rozpisywać. 
Praca mnie pogania, zaczęłam roznosić ulotki, wszystkim niepełnoletnim polecam, 
jeśli mają ochotę sobie zarobić na wakacje :) 
przedstawię wam sukienkę, na którą dosyć długo czekałam. :) 
Ale w końcu się doczekałam i mogłam ją ubrać na zakończenie roku szkolnego. :)
W szkole miałam do niej ubrany sweterek.

Tkanina pochodzi z Sklep Textilmar



Sukienka by LaLa
Buty - merg.pl 
zdjęcia by Kasia S. - simplyclever 
Isabell :)
Copyright © 2014 Kaycat&Isabell , Blogger