Off Fashion Kielce
Off Fashion Kielce 11/2013
Był konkurs i już po. Zostały pewne przemyślenia i otwarte pytania. Czy szanowna jury jest wstanie ocenić obiektywnie 110 kolekcji , bez jakiekolwiek przerwy? Dlaczego niektóre kolekcje zostały zaprezentowane 2 razy? Dlaczego moje modelki były na maxa poganiane? Mój pokaz trwał półtora minuty, a niby na każdego projektanta przypadały 3 minuty.
Dlaczego w tym roku modelek było 3 razy mniej niż w poprzednim roku ? Co robią kolekcje retro na Offie ? Które to, dostały się do finału i jeszcze otrzymały wyróżnienie? Kolesiostwo? Po co w takim razie temat przewodni konkursu? Alchemia.
Czy to jest Off ? I czy nawiązuje do tematyki ,,Alchemia" ?
zdjęcie pochodzi ze strony Off Fashion .
Za kulisami
Za kulisami gorąco, jedna z projektantek by osłabić konkurencję, postanowiła zalać buty modelek wodą i nie byłam to ja :) Brawa za pomysłowość !!
Bardzo dziękuję mojej ekipie za wsparcie i słowa pociechy, ja i tak uwielbiam to co robię a cała reszta jest nieważna :)
Gratuluję tym co słusznie wygrali .
Pozdrawiam
Madame Lala
zdjęcia - Isabell
Dla mnie wygrałaś. Tym, że jesteś sobą robisz to co czujesz i nie przestawaj. Sama chyba nigdy nie miałabym odwagi na konkurs. Każdy bowiem zakłada, że ktoś wygra, a ktoś przegra. Dla mnie to, co tworzą ludzie jest WYGRANE, bo opisuje ich pasje. Może się jednym podobać innym nie podobać. Dzięki temu świat jest tak uroczy w swojej rozmaitości. Chciałabym mieć moc sprawczą i wpuścić Ci w skrzydła wiatr tej nieustannej wiary, że to co robisz jest świetne - bo jest. Ja marzę o tym płaszczu. Śni mi się ♥
OdpowiedzUsuńTak, masz rację Maryś, konkursy są po to by ktoś wygrywał i nie. Było tam mnóstwo ciekawych projektów, mamy dużo zdolnych młodych projektantów. Tak i trzeba mieć dużo siły by odnaleźć się w tym gąszczu, chyba na razie konkursów mi starczy, czas na to by zająć się Madame Lalą. Odezwę się jak tylko będę wiedziała kiedy przyjadę. Buzia :)
UsuńGenialne te białe legginsy ! Świetne są Twoje projekty i myślę, że osiągniesz jeszcze wielki sukces !
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :-)
Magda
http://misskitin.blogspot.com/
miałaś genialną, spójną kolekcję, przemyślaną... mroczną / kompletnie nie rozumiem tego, co działo się na offie, z resztą poczytaj na moim fan page'u
OdpowiedzUsuńbuziaki / ja kupuję wszystko, co twoje
Czytając twoją notkę, domyślam się, że nie dostałaś żadnej nagrody???
OdpowiedzUsuń:) nie dostałam, ale nie o tym myślałam gdy pisałam tą notkę, raczej zastanawiałam się nad faworyzowaniem i tego jak funkcjonują tego typu konkursy. I tyle, to nie zmieni faktu że nadal będę robić to co lubię robić. Każdy taki wyjazd czegoś uczy. Widziałam i spotkałam tam mnóstwo zdolnych osób, co bardzo mnie cieszy. Będąc w domu nie miałabym o tym pojęcia, brakuje mi styczności z kreatywnymi osobami, dlatego i tak nie żałuję że tam byłam :)
Usuńfajna kolekcja ;) mnie najbardziej się podoba czarna kurtko-płaszczo-peleryna :)
OdpowiedzUsuńZ off-em niewiele ma wspólnego, ale ta fioletowa sukienka jest po prostu BOSKA. Wiele razy pisałam i powtórzę się, że uwielbiam Twoje sukienki retro (szczególnie tą białą z czarną koronkową aplikacją).
OdpowiedzUsuńSwoją drogą jeśli lubisz to co robisz, to może warto się tego trzymać. Tyle, że to popyt kształtuje podaż. Ale ja jestem staroświecka, nie znam się na współczesnej modzie i stroje na kinky party mnie nie kręcą ;)
W każdym razie będę trzymać kciuki za rozwój projektanckiej kariery.
No właśnie sukienka śliczna,ale nie offowa.
UsuńNie przejmuj się Lala, Ty już wygrałaś!! :) I to nie tylko dla mnie, dla nas wszystkich, którzy Cię tu odwiedzają jesteś wielką, utalentowaną triumfatorką :) Twoja kolekcja bardzo się wyróżniała i też nie jestem w stanie pojąć kilku aspektów dotyczących całej imprezy.. ale z tamtego roku, z Kielc (YFD) przywiozłam to samo uczucie co Ty..
OdpowiedzUsuńM.in. modelki były poganiane, pomagałam innym projektantom ubierać modelki, które jedną nogą były już na wybiegu, nie mówiąc o tym, że modelinek było zbyt mało, toteż musiały zmieniać stroje w dzikim pędzie no i parę innych, dziwnych zdarzeń, nad którymi nie ma sensu się już rozwodzić... :P
pozdrawiam Cię ciepło, trzymaj się mistrzuniu, Milena :)
Dziękuję, dobrze wiedzieć że nie jestem osamotniona w swoich odczuciach :)
UsuńLala, Offem nie ma co sobie tyłka zawracać ;) Nie rzucę nazwiskiem, ale w jednej z poprzednich edycji nagrodzona została osoba która...uwaga uwaga...pracuje u jednego z jurorów w firmie. A to psikus, prawda ;]? W dodatku off jako taki jest mało prestiżowy, tragicznie zorganizowany- mówię to z punktu widzenia widza. A bilety nie są sprzedawane, tylko rozdawane zależnie od widzimisię grubej kasjerki (której to nie pozdrawiam ;). Ale mój największy zarzut to to, że raz przechodzą kolekcje użytkowe, mało tego- dostają nagrody, a raz mega awangardowe. Brak mi konsekwencji ze strony organizatorów w tej kwestii, bo tak naprawdę to nie wiadomo o co chodzi. A, no i zabawne jest wprowadzanie tematu przewodniego- bo w regulaminie nie ma żadnego punktu, który by nakazywał powiązać kolekcję z tematem przewodnim, więc po co to wszystko? A to, że finaliści to głównie absolwenci/uczniowie szkół, w których wykładali jurorzy...a co tam, pewnie zbieg okoliczności, nie? ;) z moich obserwacji, poziom trzyma jeszcze fashion designer awards, organizowany co prawda przez mskpu, ale często wygrywają osoby, które się tam nie uczyły, co pozwala mi sądzić, że wygrywa najlepszy, a nie najlepiej ustawiony...ale sama nie wiem jak to jest ;)
OdpowiedzUsuńBardzo dobrze to ujęłaś, nie chciałam wgłębiać się w temat dokładnie kto wygrywa, ale obiło mi się o uszy to wszystko i to niestety już drugi raz. A jeśli nie wiadomo o co chodzi to głównie chodzi o KASĘ. Dla mnie Off jest już historią, może przyjrzę się temu konkursowi o którym Ty piszesz. A 14 grudnia zapraszam na pokaz modowy w Pile, na którym będzie i moja kolekcja :) , pozdrawiam :)
Usuńwyróżnienie dostała modelka z tej retro kolekcji, a nie kolekcja sama w sobie :). moja siostra dostała się do finału, mając zero znajomości i średnią kolekcję, wiec byłyśmy strasznie zaskoczone
OdpowiedzUsuńHm, czy do finału dostają się modelki czy kolekcje? Oczywiście gratuluje modelce sukcesu :) Tylko nie o tym jest ta dyskusja, żeby dostać wyróżnienie, kolekcja musi dostać się do finału ? Po prostu działy się tam różne dziwne rzeczy, które opisałam i wiemy też od osób mi znajomych,które tam kiedyś pracowały, na jakich zasadach to działa, jak większość konkursów w Polsce. Dla mnie to już historia, są następne cele.
UsuńWow, bardzo fajna relacja z wydarzenia i tego czym mogłaś się tam zająć. Subiektywnie, ale poczułem się uczestnikiem ;)
OdpowiedzUsuńhttp://myfashionfeeling.blogspot.com/