Tak długo na nie czekałam , aż w końcu nadszedł dzień połowinek.
Było bardzo fajnie, tylko szkoda, że tak krótko.
Przygotowania jak widać, trwały kilka godzin.
A także czas na zmianę fryzury w tym nowym roku. Ścięłam włosy.
Tak szybko to zleciało. Zaraz luty, ferie…
Ten czas płynie nie ubłagalnie.
Make up : Mamusia :)
Fryzura: Matrix Chodzież :)
Gorset : TALLY WEiJL
Naszyjnik : prezent
Spódniczka ; Madame LaLa
Buty: sammydress
Pozdrawiam Isabell :)
Wow! Pięknie :)
OdpowiedzUsuńdziękuje :)
UsuńCudownie wyglądasz w tej nowej fryzurze.
OdpowiedzUsuńMiło mi , dziękuje :)
UsuńPięknie wyglądasz, bardzo seksi w tych lokach! Kolor jest cudowny!
OdpowiedzUsuńdziękuje :)
UsuńBardzo podoba mi się spódniczka :)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńSuper całokształt ;)
OdpowiedzUsuńdziękuje :)
UsuńBeautiful! I like your blog very much. Would you like to visit my blog here: http://foreverdressescom.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńdziękuje :)
OdpowiedzUsuńŚwietnie!
OdpowiedzUsuńwow fenomenalnie <3
OdpowiedzUsuńStajesz się piękną kobietą. Szkoda, że nie znasz umiaru - na połowinki z gołym brzuchem? co za czasy nastały.. 10, ba, 5 lat temu to było nie do pomyślenia. Strój ciekawy, ale na pewno nie na taką okazję.
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
UsuńMam już 18 lat zaraz i mam prawo ubrać to na co mam ochotę. ile na świecie jest sukienek gdzie mają wycięte na brzuchu lub siatkę na brzuchu. Więc to prawie to samo. Jest odważna i nie wstydzę się. Nie będę ubierac się jak zakonnica, bo np. nie wypsda się tak ubrać. do odważnych świat należy a że Ty byś czegoś nie ubrała to już Twoja decyzja, ja szarą myszką nie chce być.
UsuńSwietny top! Fryzurka tez Ci bardzo pasuje ;)
OdpowiedzUsuńdziękuję ;)
Usuń