bluza - www.choies.com / spódnica - DIY - project by LaLa / buty - marka nie znana
Może nie jestem już młoda ani śliczna ale z wiekiem zmieniają się nam upodobania i twierdzę że w różowym mi do twarzy ;)
Co do spódnicy, którą uszyłam miesiąc temu z eko skórki, która pochodzi z Textilmaru, nadal nie jestem przekonana do jej długości no bo taka grzeczna ta długość, co mi doradzacie, skracać czy nie?
Całuję i życzę wam pogodnego tygodnia.
ja bym ja taka zostawila jest super!
OdpowiedzUsuńHm, zawsze moge uszyc drugą, lecz krótszą :)
UsuńKochana skracaj lub szyj 2. masz piękne nogi. I wciąż młodo wyglądasz. Musze mojej Dżaście taką kiecuszkę u Ciebie zamówić. Bo rocznica ślubu się zbliża. Co do wyglądu to jest przecudnie, zresztą uwielbiam Cie w takim wydaniu. Pozdrawiam.
UsuńChętnie jej taką uszyję :)
UsuńWyglądasz pięknie jak zawsze. Wg mnie długość jest dobra.
OdpowiedzUsuńZawsze dodatkowa spódnica się przyda ale jak da się skrócić a w krótszej lepiej się czujesz to bym skróciła:] Świetna stylizacja:]
OdpowiedzUsuńDla mnie i w tej długości wyglądasz ostro :) To po prostu kwestia twojego charakteru który w twoich strojach nie zależnie do stylizacji widać :D
OdpowiedzUsuńBoskie kolczyki
OdpowiedzUsuńSzyj drugą, krótszą :)
OdpowiedzUsuńRoz jak najbardziej Ci pasuje! Bluza jest super! A spodniczka moim zdaniem sprawdza sie w tej dlugosci doskonale, choc w krotszej tez wygladalabys zabojczo! Zdjecia sa przepiekne, to drugie z pieskiem, na ktorym smycz lezy na schodach...mistrzostwo!! Ale ja szczegolara jestem;) Pozdrawiam. Anka
OdpowiedzUsuńSkróć
OdpowiedzUsuńMoim zdaniem, to że ma ona taką długość, właśnie sprawia że jest wyjątkowa... Zazwyczaj z eko-skórki spotyka się spódniczki krótkie i jak sama stwierdziłaś "niegrzeczne" :) A jak widać, ta ma coś właśnie w sobie, co odróżnia je od tych typowych :) Ja bym zostawiła jak jest :)
OdpowiedzUsuńA co do różu - to stereotyp, że to tylko dla małych dziewczynek, ktoś sobie wymyślił i się przyjęło. Czas z tym skończyć :)
Pozdrawiam :)
ślicznie Ci w różu! : ) a bluza jest naprawdę mega! : )jesli chodzi o spódniczkę to zawsze można mieć jedną dłuższą i uszyć drugą krótszą ! :)
OdpowiedzUsuńa co do twojej starości i bycia brzydkim się nie wypowiem, bo przesadziłaś ;p
śmiem twierdzić wręcz przeciwnie i masz boską figurę!: )
super buty:)
OdpowiedzUsuńŚwietnie ci w różu :3 Moim zdaniem, możesz odrobinkę skrócić, chociaż taka też jest świetna *.* ! :) Albo po prostu uszyj nową ale krótszą , o ile masz na to chęci ! Pozdrawiam ; *
OdpowiedzUsuńhttp://choocolatelove.blogspot.com/
Akurat w tej stylizacji chyba lepiej wyglądałaby troszkę krósza, ale tak też jest super :). Wyglądasz uroczo, kocham zdjęcie z pieskiem <3
OdpowiedzUsuńChyba uszyję drugą, dziękuję za komentarze , buziaki :)
OdpowiedzUsuńRóżowy super! Spódniczka w tej długości też :) Uszyj jeszcze dwie, krótszą i jeszcze dłuższą :)
OdpowiedzUsuńHm, :) w dłóższej raczej by nie było mi dobrze, ale dla nie zdecydowanych to też jakieś rozwiązanie :))
UsuńNie skracaj, szyj drugą:)
OdpowiedzUsuń100% kobiecości!:)
OdpowiedzUsuńW rózowym do twarzy blondynkom :)
OdpowiedzUsuńJa bym skróciła, bo pewnie mało będziesz w niej chodzić, przez długość :P bo pomyślisz mam krótsze w których lepiej wyglądam.
Widać źle się w niej czujesz, bo już piszesz o tym drugi raz.
Skracaj! :) tą już się nacieszyłaś :))) w sensie długością.
Jola jesteś bardzo przekonująca :)
UsuńWiem coś o tym, jak masz lepsze spódnice to na tą tylko bedziesz patrzeć przymierzać a i tak załozysz inną :)
UsuńBardzo fajna stylizacja! :)
OdpowiedzUsuńCudne buty, bluza i spódnica.Zazdroszczę
OdpowiedzUsuńZapraszam na http://szafapaoli.blogspot.com/
masz świetne nogi, więc skracaj i to już!!!
OdpowiedzUsuńOk, Dżasta, dzisiaj wyciągam maszyne do szycia po przerwie i bede skracać :))
UsuńBluzka to coś pięknego!
OdpowiedzUsuńpięknie Ci w tym różu !
OdpowiedzUsuńNaprawdę do twarzy Ci w różu ! Co do długości spódnicy, taka jest ok, ale skoro chciałabyś poeksperymentować- uszyj drugą, krótszą :)
OdpowiedzUsuń