Strony

środa, 15 grudnia 2010

A takie tam rysuneczki



Tak się składa że od niedawna zaczęłam znowu rysować.Takie wymagania mają w pewnej szkole, do której jeszcze uczęszczam,aczkolwiek właśnie istnienie tej że szkoły wisi na włosku.
Co oznaczało by dla mnie ogromną pustkę i zawieszenie tymczasowe w nicości.
No ale co nas nie zabije, może tylko nas wzmocnić, tego nauczyło mnie życie.
Więc na prośbę Joasi, która na szczęście zdążyła skończyć tę szkołę i która
wyprowadziła się z Polski za granicę do swojego narzeczonego(pozdrawiam),
publikuję kilka moich wypocin.















Różnie mi to wychodzi, ale nadal doskonalę się i mam nadzieję że będę mogła pokazać tutaj dalsze postępy.
A po co to wszystko?
Hm,jeśli mam coś w głowie to będę potrafiła przenieś to na kartkę, a później to uszyć, było by to cudowne :)
Tylko że na tym się to nie kończy, bo jeszcze muszę opanować inne techniki jak konstrukcja i szycie i mam na to caluśkie moje życie :)

25 komentarzy:

  1. 4, 5 , 7, 8 wymiatają:O....są wspaniałe

    OdpowiedzUsuń
  2. to teraz ucz się pilnie szyć i do dzieła:) ja za to nie umiem przenieść na papier tego co mam w głowie i od razu zabieram się za szycie- z tym, że to co mi się zdarza szyć to typowa prościzna, ale haremki w sobotę mi wyszły:D

    OdpowiedzUsuń
  3. Wspaniałe projekty!:)

    nikosview

    OdpowiedzUsuń
  4. Wszystkim wam b. dziękuję za pozytywy :)

    OdpowiedzUsuń
  5. twoje wypociny, jak to sama nazwałaś są zarąbiste...masz mega talent kobieto!!!!!!!jak mi kiedyś kazano zrobić szkice makijaży to potem pół redakcji się śmiało czy to moje dzieci malowały:((także ja robię tylko dokumentację zdjęciami...namaluj Karla Lagerfelda..plis zrób to dla mnie..

    OdpowiedzUsuń
  6. Kayaretro- yyyy, chcesz żebym narysowała Karla czy jego jakiś projekt?
    Pomyślę o tym, zresztą to ciekawy pomysł, a po tem prześlę to do Karla :)

    OdpowiedzUsuń
  7. cudowne te obrazki, masz talent!

    OdpowiedzUsuń
  8. Cześć ! :) Dodaję Cię do obserwowanych i proszę o to samo ;d
    przypominam, że u mnie na blogu trwa konkurs! Już tylko do jutra, cały dzień czekam na prace konkursowe :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Dziewczyno dizękuję ci za ciepłe słowa :)
    Ja też bd tu zaglądać :*

    OdpowiedzUsuń
  10. te rysunki są przepiękne! mam nadzieję, że uszyjesz je wszystkie. zwłaszcza te sukieneczki - zachwycające!

    OdpowiedzUsuń
  11. I love that post :)))))))

    LOVE
    minnja

    http://minnja.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  12. « Gdy wszystko zamiera, Poppy wali naprzód! »
    Podoba mi się twój blog;]]
    wpadnij do mnie i zostaw po sobie jakiś ślad,
    jak chcesz dodaj do obserwatorów ;DD
    pozdrawiam, Poppy xoxo
    www.myliveaspoppy.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  13. Hej, cudowne rzeczy szyjesz! Strasznie Ci zazdroszczę... ja sama mam talent plastyczny, manualny - praktycznie do wszystkiego za wyjątkiem szycia!

    OdpowiedzUsuń
  14. talent - i do rysunku i do szycia.
    podziwiam, zwłaszcza, że sama przymierzam się do zakupu maszyny. narazie bawię się w ręczne przeróbki itd.. ale trochę się boję, że mogę jednak nie ogarnąc.. wiesz, samouk... to może być baaardzo ciężkie! :/

    OdpowiedzUsuń
  15. @evolllove -dziękuję a co do maszyny to polecam, sama jestem samoukiem i do tej pory czasami nie ogarniam, bo stawiam sobie ciągle wyższą poprzeczkę,ale warto spróbować.

    OdpowiedzUsuń
  16. całkiem fajne te rysunki

    OdpowiedzUsuń
  17. Takie tam - wchodzę i gubię szczękę, a jeszcze nie mam sztucznej - LaLa (to się pisze: OMG :))))
    Rewelacyjne, chcę jeszcze i jeszcze, i szyj i maluj, szkicuj, wymyślaj, boszzz, nawet nie wiesz jaką mam tremę, przed losowaniem Twojego motyla :))) hihihi
    No nic, wrócę, bo wracam, nie zawsze pisaniem zaśmiecam...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki Maryś :) nic już do tego nie dodam :)

      Usuń
  18. Mój podziw dla Ciebie urósł w tym momencie do takiego stopnia, że brak skali.
    Zachwycałem się Twoimi ubraniami, Twoimi sukienkami, projektami, no i urodą :D ale nie miałem pojęcia że Ty to wszystko rysujesz i to TAK rysujesz. Kopara mi opadła i jeszcze trochę będę ją zbierać. Cuda, cuda, cuda. Piękne. Bardzo profesjonalnie wyglądają, co więcej, widać, że to nie kilka machnięć pędzlem, a bardzo dokładna robota z wielką pasją. Podziwiam!

    OdpowiedzUsuń
  19. To milę co piszesz ale już przestałam rysować, wolę szycie i szybkie szkice

    OdpowiedzUsuń

Dziękuje za komentarz :)